Jak przełamać się i pójść do psychologa?

Rozwiązywanie różnorodnych problemów w codziennym życiu jest naturalne. Zdarzają się jednak momenty, gdy jakieś problemy się nawarstwiają, albo spada na nas niespodziewane wydarzenie na które zupełnie nie jesteśmy gotowi. Często organizujemy życie pod rzeczy przyziemne, materialne, zapominając o tym, że warto zadbać również o zdrowie psychiczne. Kiedy nie jesteś w stanie zapanować nad swoim życiem i nie wiesz, jakie działania podjąć, by wróciło ono na właściwe tory, warto rozważyć pomoc, jaką może zaoferować zaufany psycholog.

Obawy przed wizytą u psychologa

Aby psycholog mógł Ci pomóc uporać się z problemami, musi wejść dosyć mocno w twoją strefę komfortu, życie prywatne. To chyba jedna z większych obaw, jaką mają ludzie rozważający terapię psychologiczną. Boją się również, że nie zdołają się wystarczająco otworzyć, zaufać obcej osobie. Obawy wynikają także z lęku przed negatywną oceną, krytyką. Wstyd czy po prostu braku wiedzy, jak to wszystko się odbędzie, to również problemy nie do przejścia dla niektórych osób rozważających pomoc psychologa. Pamiętaj, że psycholog dyskrecję ma wpisaną w zawód i wszystko, czym się nim podzielisz nie wyjdzie poza gabinet. Czasami przed pierwszą wizytą powstrzymuje wizja psychoterapeuty który jedynie potakuje, nie reaguje, ma kamienną twarz, a pacjent ma leżąc na kozetce opowiadać o problemach. Współczesna psychoterapia nie może tak wyglądać – bazuje na pełnej współpracy, interakcji.

Niektórzy sądzą, że wizyty u psychologa są oznaką słabości. Tak naprawdę jest wręcz przeciwnie. Jeżeli zdecydujesz się sięgnąć po pomoc, pokazujesz, że potrafisz zawalczyć o siebie. A może uważasz, że Twoje problemy są tak poważne, że żadna rozmowa nie pomoże? Albo zbyt długo będziesz musiał czekać na rezultaty? Cóż, jeżeli nie podejmiesz żadnych działań, poważny problem sam nie minie, najczęściej jeszcze dodatkowo się pogłębi.

Jak przekonać się do terapii psychologicznej?

Przede wszystkim przyjmij do wiadomości, że terapeuta jest po to, by pomóc. Nie leży w zakresie jego kompetencji ocenianie, ganienie czy naprowadzanie na jedyną słuszną drogę. Jeżeli masz któreś ze wspomnianych obaw pamiętaj, iż psycholog to też człowiek. Pierwsze wizyty to rozmowy, bardzo często swobodne przy kawie czy herbacie, w neutralnej atmosferze. Psycholog zwykle zadaje pytania, by poznać co tak naprawdę jest istotą problemu. Jeżeli masz duże opory przed udaniem się na psychoterapię, spróbuj z kimś o tym porozmawiać. Być może nawet rozmowa z nieznajomym przez internet pomoże podjąć właściwą decyzję.

Poznaj osobę, do której chcesz się udać. Dobry specjalista z pewnością będzie widoczny w sieci, możesz zdobyć informacje o jego doświadczeniu, być może także opinie o nim. Powinno to pomóc w udaniu się na pierwszą wizytę. Nie obawiaj się, że przez wizytę u psychoterapeuty sprawy się pogorszą. Pamiętaj, że terapeuta w wykwalifikowany sposób zdiagnozuje problemy i ich sedno, które może się przed Tobą ukrywać. To nic złego, że sam sobie z nimi nie potrafisz poradzić, niczym złym nie jest również fakt, że potrafisz poprosić o pomoc. Zwykle im wcześniej, tym lepiej, by problemy się nie pogłębiły albo częściowo nie stały nie do rozwiązania bez radykalnych działań.

Zanim zawitasz w gabinecie psychologicznym

Przed pierwszą wizytą u psychologa mogą pojawić się ponownie lęki czy obawy. Chcesz się do niej dobrze przygotować, by nie okazała się bezowocna? Zastanów się nad oczekiwaniami, jakie masz w stosunku do planowanej terapii. Psycholog z pewnością zada Ci także pytanie, z jakiego powodu się u niego zjawiłeś. Jeżeli nie wiesz jakie są przyczyny twoich dolegliwości, nie przejmuj się – z pewnością zostanie to odkryte przez specjalistę. Bądź gotów również na to, że będziesz ustalał, w jaki sposób psycholog podejmie z tobą współpracę. Częstotliwość, terminy i długość spotkań – przemyśl możliwości, zanim porozmawiasz o nich z psychoterapeutą.

Choć nie można mówić o ocenie rezultatów psychoterapii po pierwszej wizycie, z pewnością będziesz w stanie stwierdzić, czy psycholog znalazł z Tobą płaszczyznę porozumienia. Będzie ona podstawą do dalszej, owocnej współpracy.